"gdy spaceruję wzdłuż Warty w Poznaniu zauważam że z dnia na dzień przybywa szałasów w których mieszkają ludzie którzy jeszcze nie tak dawno cieszyli się życiem, pracowali, zarabiali a dzisiaj chodzą i szukają jedzenia po śmietnikach!
Czy takiej Polski chcemy?"
To w Poznaniu. A co w Katowicach?
Przychodzi do mojego domu kilka razy w tygodniu na posiłek osoba zamieszkująca kanał (w okresie zimy 20o9/2010 nieogrzewany, ponieważ ogrzewane były zajęte).
Agamemnon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz