piątek, 26 marca 2010

Patrzę i widzę

Nam potrzebny jest człowiek

"gdy spaceruję wzdłuż Warty w Poznaniu zauważam że z dnia na dzień przybywa szałasów w których mieszkają ludzie którzy jeszcze nie tak dawno cieszyli się życiem, pracowali, zarabiali a dzisiaj chodzą i szukają jedzenia po śmietnikach!

Czy takiej Polski chcemy?"


To w Poznaniu. A co w Katowicach?

Przychodzi do mojego domu kilka razy w tygodniu na posiłek osoba zamieszkująca kanał (w okresie zimy 20o9/2010 nieogrzewany, ponieważ ogrzewane były zajęte).

Agamemnon




Brak komentarzy: