Donald Tusk zastosował pułapkę zadłużeniową. Nabrał pożyczek po czym pieniądze wydał na inwestycje konsumpcyjne. Nie zbudował przemysłu czyli bazy spłaty zadłużenia. To tak jak ojciec rodziny wziął kredyt ale go skonsumował będąc na bezrobociu. Przychodzi czas spłaty a on nie posiada pracy. Podobnie zrobił Donald Tusk Polsce. Brak możliwości spłaty zadłużenia, ponieważ jest brak przemysłu. Na obsługę samych odsetek Polska płaci rocznie 43 miliardy zł czyli wszystkie pieniądze podatników przeznacza na zapłacenie tylko odsetek. Donaldowi chodziło o zastawienie tzw. pułapki zadłużeniowej w wyniku której Polska miałaby się nie rozwijać a jej dobra wysprzedane.